Chcąc skorzystać z resztek czasu przed południem,
nauczyciele nie czekali za długo. Od razu kazali swoim podopiecznym ubrać się
luźno i w miarę chłodno. Mieli być gotowi na bieganie oraz możliwe ubrudzenie
się. Zero klapek czy sandałów. Porządne obuwie do chodzenia po niewygodnym
terenie. Nauczyciele nie puścili uczniów, póki nie upewnili się, że każdy z
nich jest odpowiednio przygotowany. Kazali im upewnić się, że mają ze sobą
wodę. Sami też na wypadek przygotowali bukłaki, które czekały na nich na
miejscu. Spacer przez chłodniejszy las i znaleźli się w ustalonym punkcie.
Wyglądało to jak replika niewielkiej bazy wojskowej. Teren był oddzielony za
pomocą materiałów rozwieszonych między pniami. Wewnątrz znajdowały się ławy
oraz niewielkie domki. Spore okna i lada nadawały im wygląd sklepików i tym
właśnie były. Jeden ze „sklepów” miał wywieszone menu. Oferowali oni dwa
rodzaje zup (pomidorową i rosół), hamburgery i hot dogi oraz sałatkę. Mieli oni
również na sprzedaż słodycze, słodkie napoje czy butelki z wodą i lody. Drugi sklepik
zawierał cienkie kombinezony oraz ochraniacze jak i maski na głowę. Ostatni ze
sklepików oferował różnorodną broń oraz amunicję.
- Pierwszą atrakcją, jaką wam oferujemy to
paintball. Nie musicie brać udziału, lecz ciepło was zachęcamy do spróbowania
chociaż jednej misji. Możecie odejść w każdej chwili, lecz nie mamy dla was
niczego na zastępstwo. Zostanie wam wtedy zaledwie zostanie tutaj z nami –
przedstawił nauczyciel wf’u po czym poprosił o podniesienie dłoni, jeżeli
stanowczo nie chce się brać udziału. Zgłosiła się zaledwie jedna dziewczyna,
która uznała tę zabawę za zbyt brutalną z możliwości połamania jej idealnych
paznokci. Odeszła na bok i usiadła na jednej z ławek, od razu wyciągając swój
różowy telefon z kieszeni. Każdy inny kto chciałby do niej dołączyć, miał do
tego prawo. Nauczyciel kontynuował następnie tłumaczenie sytuacji. – Podzielę was
teraz na dwie grupy. Niebescy niech staną po lewej, czerwoni po prawej.
Następnie każdy z uczniów losował z woreczka opaskę:
Czerwoną albo niebieską. Do niebieskich trafiła między innymi Meredith Blunt, Lucas
Kilian Jovel Dahmer oraz Samantha Cohen, zaś do czerownych przydzieleni zostali
Alissa Turner, Jimmy Dorley (współlokator Jovela), Chanyeol Park oraz Suzie
Johnson (współlokatorka Samanthy). Dostali oni również kombinezony, które mieli
na siebie założyć, aby nie pobrudzić farbą swoich ubrań. Opaski założyć na
ramię, aby każdy wiedział do jakiej drużyny należą.
- Jak już wiecie do których drużyn należycie,
teraz czas zaopatrzyć się w potrzebne rzeczy. Najważniejsze – każdy z was
potrzebuje maskę na głowę. Jeżeli czujecie taką potrzebę, możecie również zaopatrzyć
się w ochraniacze. Potrzebujecie również broni i amunicji. Każdy z was dostanie
żeton na wypożyczenie tych rzeczy. Dostępne dla was są zaledwie podstawowe
przedmioty oraz 2000 kulek z farbą czerwoną albo niebieską. Wybierzcie kolor na
podstawie drużyny, do której należycie. Jeżeli chcecie, macie prawo zakupić
kulki innych kolorów bądź wypożyczyć inne przedmioty. Mają wysoki wybór broni –
pistolety, snajperki, granaty czy inne. Mają również urozmaicone ochraniacze, które
pozwolą wam odziać się wedle własnego gustu. Jeśli w tej chwili nie posiadacie
pieniędzy, możecie po prosić o paragon. My zapłacimy za wasz sprzęt, lecz po
powrocie do szkoły będziemy od was wymagać spłacenia swojego rachunku. Macie
teraz dziesięć minut na przygotowanie się.
Nauczyciel na ten czas odszedł na bok i rozmawiał
z innymi nauczycielami. A kiedy czas minął, uczniów przejął właściciel strzelnicy.
Wytłumaczył każdemu zasady gry, że strzelanie z bliska jest zakazane oraz podał
zasady pierwszej rozgrywki. Polegała na tym, że czerwoni mieli zostać
odprowadzeni do fortu, który mieli ochraniać, zaś niebiescy mieli na niego
szturmować. Czerwoni mieli limitowaną ilość żyć, a dokładnie trzy. Przy każdym postrzale
mieli krzyknąć „trafiony!”, a następnie wrócić w głąb fortu, gdzie czekał na
nich jeden z pracowników. Ten zmazałby z nich farbę i usunął im jedno życie.
Przy trzecim, kazałby stanąć z boku i zaledwie przyglądać się. Niebiescy mieli
nielimitowaną ilość żyć, lecz każde trafienie równało się z powrotem do
niebieskiego pracownika i odczekanie 5 sekund po zmyciu farby z ich ciała. Pracownik
znajdował się w punkcie, gdzie ostatni z przedstawicieli grupy niebieskiej
stał. Oznaczało to, że jeżeli chcieli móc się „ożywić” przy fortecy, wszyscy
musieli znajdować się najbliżej niej jak mogli. Na całość mieli 25 minut, a
koniec misji miał być oznajmiony gwizdkiem. W przypadku zdobycia fortecy bądź
jej obronieniu.
~*~
Pierwsze zadanie – paintball. Możecie dać tak
długi odpis bądź tak krótki, jak chcecie. Musicie go zakończyć przed
oznajmieniem, która grupa wygrała (czyli nie można napisać „niebiescy
zwyciężyli!” ale możecie napisać, że wasza postać słyszała gwizdek oznajmiający
koniec. Czerwoni mają możliwość opisania jak odpadają z gry, z powodu utraty
wszystkich trzech żyć. Oznaczać to będzie, że dostaną dodatkowe 5 punktów za
swój opis, lecz przy śmierci wszystkich z drużyny czerwonej (czyli Chanyeol’a –
bowiem tylko on jest dostępny), ta grupa przegra. Grupa, która wygra dostanie nagrodę
w formie punktów dla wszystkich przedstawicieli. Czas na odpis macie do
niedzieli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz