19 czerwca 2016

Event: Nicodem Black

Przetarłem dłonią twarz, uśmiechnąłem się krzywo. Czy ze mną jest aż tak źle, że brakuje mi tak niewiele mm do trafienia w ten sznureczek? Nie, po prostu cały dzisiejszy dzień jest pokurwiony. Wytarłem swoją koszulką dokładnie lufę broni, najchętniej rozebrałbym ją, wyczyścił i złożył z powrotem, ale to było niemożliwe- niestety potrzebne "narzędzia" są schowane w pokoju. Nie liczyłem, który to już raz strzelam. Przymknąłem jedno oko i ponownie wycelowałem w wkurwiający mnie już sznurek. Zaczekałem chwile aż całkiem przestanie się ruszać. Dopiero wtedy zdecydowałem się na jeden z celniejszych strzałów, meh, chyba już bardziej celny być nie mógł. Wsłuchałem się w przyjemny dla moich uszu huk wystrzału, po prostu to uwielbiałem.

Mistrz gry: Ha! Udało ci się. Do trzech razy sztuka i takie tam. Klucz spadł na ziemię z cichym brzdęknięciem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz