Odchodzi: Layla Deschain

Powód: Brak aktywności

Imię i Nazwisko: Layla Deschain

Pseudonim: Leon

Płeć: Kobieta

Wiek: 17 lat

Orientacja: Homo

Partner/Sympatia: Brak

Ranga: 6 - próżniak

Aparycja

Jest dość wysoką kobietą o aparycji ćpuna, która za cel obrała sobie denerwowanie niskich ludzi którzy z zadziwiającą częstotliwością pytają jej, 'jaka pogoda u niej na górze'. Ma ciemne włosy - zawsze związane, czasem przykryte czapką, często kapturem - i szarawe oczy, nijakie jak jej monotonna osobowość. Raczej patrzy na każdego (każdego) z pogardą i nie zawaha się użyć swojej sztuczki popisowej, tzw. "wzroku zaraz-cię-pobiję" (bądźmy children-friendly i powstrzymajmy się przed używaniem niecenzuralnych słów. Tak, tak, sarkazm zaszedł za daleko, szczególnie na takiej stronie, no nic.). Jest szczupła, nie, chuda i ubiera się praktycznie zawsze na czarno, w za duże ubrania. Legenda głosi, że podczas żałoby ubiera się na biało, ale jedyna rzecz, po której mogłaby mieć żałobę to jej godność osobista i wiara w ludzi. No i najważniejsze! Na twarzy ma maskę. Codziennie. Zawsze. Niezmiennie. Dlatego też nie ma makijażu (i tak jest na to zbyt leniwa). Na szyi ma srebrny łańcuszek z wisiorkiem w kształcie rewolweru skrzyżowanego z różą (tworzą "x").

Charakter

Przeciętny obserwator opisałby ją jako niesamowicie nudną osobę, która tylko śpi i nic poza tym, zupełne zombie bez zdolności socjalizowania się, ale my na szczęście wiemy więcej i wiemy, że jest... niesamowicie nudną osobą pozbawioną zdolności socjalizowania się. No nic. Kocha książki bardziej niż ludzi, wie zbyt wiele o wszystkim i dlatego też łatwo się nudzi. Dopóki nie uzna kogoś za interesującą osobę, to nie zaszczyci jej nawet spojrzeniem zaspanych oczu ćpuna, a co dopiero rozmową. Lepiej nie dotykać, bo tego nie lubi. Ma wiele talentów i gdyby jej się chciało, mogłaby coś osiągnąć. No właśnie, "gdyby". Siedzi sama i na pytania odpowiada lakonicznie. Prawdopodobnie czymś się interesuje i prawdopodobnie ma jakąś osobowość, ale nikomu nie chciało się tak długo przekopywać przez sterty "ta", "Nie" i tym podobnych.  

Inne

Obsesyjnie myje dłonie, nie dotyka ludzi i zawsze nosi maskę, tak, dzieci, to mania czystości, juhu.
Czy to ptak? Czy to samolot? Nie! To kolejna fobia, tym razem to ćmy wywołują irracjonalny strach! Brawa dla nich!
Jest jeszcze pewnie kilka innych, ale w życiu się nie przyzna i - również - nikt tego nie wie. Także, zostawiam miejsce do eksperymentowania.

E-mail: nekonyanna@interia.pl

GG: 34595086